W sierpniu br. niedźwiedzie przebywające w gminie Cisna zostaną wyposażone w obroże telemetryczne – poinformował wiceminister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała. Nowe rozwiązanie ma zastąpić wcześniej planowany odstrzał, który ostatecznie został wycofany.
Decyzja o założeniu obroży umożliwiających śledzenie lokalizacji i zachowań zwierząt to efekt zmiany podejścia resortu środowiska po konsultacjach z ekspertami i protestach społecznych. Sprzęt ma zostać założony jeszcze przed rozpoczęciem okresu hibernacji.
Wraz z wprowadzeniem monitoringu rozpoczną się również działania prewencyjne. Na teren gminy trafią patrole policyjne w zwiększonym składzie, a lokalne nadleśnictwa utworzą specjalne dyżury. Dodatkowo, eksperci z Tatrzańskiego Parku Narodowego przeprowadzą szkolenia dla pracowników Lasów Państwowych w zakresie obserwacji i identyfikacji niedźwiedzi.
Ministerstwo klimatu zapowiada również uruchomienie w 2026 roku programu edukacyjnego oraz wsparcia finansowego dla samorządów w zakresie zabezpieczenia składowisk odpadów – jednego z głównych czynników przyciągających drapieżniki w okolice ludzkich siedzib.
Wcześniejsza zgoda na odstrzał trzech niedźwiedzi została wydana przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska 7 lipca, na wniosek wójta gminy Cisna. Argumentowano ją nieskutecznością dotychczasowych działań odstraszających oraz rosnącym zagrożeniem ze strony zwierząt, które coraz częściej zbliżały się do domostw.
Po fali krytyki ze strony organizacji ekologicznych, w tym protestach aktywistów z „Inicjatywy Dzikie Karpaty”, decyzja została cofnięta. Ostatecznie resort postawił na mniej inwazyjne rozwiązanie w postaci monitoringu.
